Ivana Bacik o zamieszkach w Dublinie
Nic nie jest w stanie wystarczająco mocno wyrazić, jak bardzo my wszyscy – w różnych społecznościach – wysyłamy siłę i nadzieję na pełne wyzdrowienie tym, którzy zostali zaatakowani, ich rodzinom, przyjaciołom, a także świadkom. Każdy rodzic tulił wieczorem swoje dzieci i myśli o tych rodzicach, którzy przeżywają najgorsze chwile, jakie tylko możemy sobie wyobrazić. Przemoc nie jest