Alf pojawił się w Galway

W centralnym punkcie Galway, więc na Éyre Square pojawiła się ogromna traszka Alf, którą ustawiła grupa artystów ulicznych, a ci przygotowywali miasto na Halloween.

Alf ma nieco ponad 20 metrów długości, mierzy 5 metrów wysokości, ale jest też iluminowany, więc wieczorami świeci żywymi kolorami, co nawiasem mówiąc, wygląda dość atrakcyjnie. Do tego wszystkiego traszka wydaje z siebie dźwięki i może pochwalić się także efektami specjalnymi. Alf zwrócić ma uwagę mieszkańców miasta oraz przyjezdnych na zmiany klimatyczne, a dyrektor kreatywny tegorocznego pokazu Halloween Richard Babington powiedział:

– Alf jest wielki, a przesłanie też jest wielkie. Turas Alf/Alf’s Journey bada wielkie koncepcje naukowe w spektakularny sposób. Po wysiedleniu z jego pięknego leśnego domu przez rozwój człowieka i zmiany klimatyczne, zapraszamy społeczność Galway do powitania zmęczonego podróżnika, który odczuwa skutki rozwoju człowieka i zmian klimatycznych i potrzebuje bezpiecznego miejsca, które mógłby nazwać domem.

W swoją drogę na Éyre Square traszka wyruszyła spod Uniwersytetu Galway, minęła tutejszą katedrę, przespacerowała się po mieście, by stanąć w centrum miasta, gdzie krzyżują się drogi z każdego zakątka Galway.

Dyrektor generalny Macnas Johnny O’Reilly powiedział:

– Macnas słynie ze spektakularnych parad i gigantycznych spektakli, a zbudowanie mechanicznych konstrukcji może zająć miesiące. Praca nad Alf the Newt rozpoczęła się zeszłego lata i szczególnie cieszy mnie widok rodzin wchodzących z nim w interakcje i spędzających z nim czas. To odejście od parady Halloween, podczas której stworzenia mogą bardzo szybko przeminąć. Prowadzimy program pomocy dzieciom i zostawiliśmy walizki rozrzucone dookoła, aby mogły zostawić listy i wiersze dla Alfa.

Podczas wydarzenia odbywającego się w ten weekend odbędą się również występy Macnas Youth Theatre, perkusistów i muzyków dętych, zespołu szczudlarzy oraz artystów zaznajomionych z ogniem.

Alf jest zwierzęciem ziemnowodnym i dziś zakończy podróż do swojego nowego domu na bagnach w Claddagh, a wkrótce wyruszy w dalszą podróż, w tym w listopadzie odwiedzi Dublin.

Bogdan Feręc

Źr. RTE

Photo by Bogdan Feręc