Pomimo spadku dochodów, Ryanair nie może powiedzieć, że spada zainteresowanie liniami, bo ilość gości na pokładach samolotów irlandzkiego przewoźnika ponownie była większa, niż miało to miejsce przed rokiem.
Ryanair podał kolejne dane statystyczne o ruchu pasażerskim i obciążeniu swoich maszyn, a te okazują się wzrostowe i to pomimo wykonania mniejszej ilości lotów. Oznacza to, że rok do roku w październiku Ryanair przewiózł 18,3 miliona pasażerów, a to wzrost o 7%. Te same dane dla października, ale ubiegłego roku mówią natomiast, że wówczas udało się przewieźć 17,1 miliona osób.
Rok do roku w poprzednim miesiącu obciążenie pasażerami w irlandzkiej linii lotniczej wyniosło 93%, więc było dokładnie takie samo, jak w analogicznym okresie roku poprzedniego.
W październiku 2024 roku Ryanair wykonał ponad 103 200 lotów, więc w tym zakresie widać spadek z ponad 106 000 lotów, o którym mowa była we wrześniu.
Jeżeli spojrzeć na statystyki w ujęciu rocznym, okaże się, że w rok do końca października 2023 roku przewieziono ogółem 180,3 miliony pasażerów, natomiast w październiku 2024 roku było to 194,8 miliona osób. Tym samym wzrost to 8% w ujęciu rocznym rok do roku.
Nie zmieniło się natomiast obciążenie lotów, więc wypełnienie samolotów podczas wykonywania jednej trasy i zarówno rok temu, jak i teraz, wynosiło 94%.
Ryanair wciąż ma jednak nadzieję, że poprzez stałe zwiększanie oferty dla podróżnych, wkrótce odrobi straty finansowe, choć nie do końca powstały one z winy przewoźnika. Odpowiedzialne są za to prognozy, a mówiły o wyższych dochodach w chwili wzrostu cen biletów lotniczych. Do tego nałożyły się opóźnienia w dostawach nowych maszyn Boeinga, jakie miały latać w barwach Ryanair.
Bogdan Feręc
Źr. Ryanair
Fot Wolfgang Weiser on Unsplash