Irlandia rusza do walki z dezinformacją

W obliczu rosnącego zagrożenia dezinformacją irlandzki Departament ds. Mediów intensywnie rozważa przeznaczenie rządowych środków na wsparcie inicjatyw weryfikujących fakty oraz tak zwanego „pre-bunkingu” – aktywnego przeciwdziałania fałszywym informacjom, zanim zdążą się rozprzestrzenić. Działanie to wpisuje się w szerszą strategię mającą na celu ochronę społeczeństwa przed negatywnymi skutkami manipulacji informacjami.

Przedstawiony w niedawno opublikowanej Narodowej Strategii Zwalczania Dezinformacji rządowy plan obejmuje szeroki wachlarz działań. Oprócz wsparcia dla fact-checkingu i pre-bunkingu strategia kładzie nacisk na wzmocnienie edukacji medialnej obywateli, wspieranie pluralizmu mediów oraz udoskonalenie istniejących ram regulacyjnych.

Kluczowym elementem strategii jest budowanie krajowej ekspertyzy w zakresie identyfikowania i neutralizowania dezinformacji, zanim ta zyska popularność. Inwestycje mają objąć szkolenia, rozwój zawodowy oraz wymianę wiedzy w całym sektorze medialnym w Irlandii. Celem jest zapewnienie szybkiego i skutecznego dostarczania zweryfikowanych informacji oraz analiz dezinformacji. Strategia wyraźnie podkreśla, że takie inicjatywy muszą być finansowane w sposób przejrzysty i zrównoważony, gwarantując ich długoterminową skuteczność.

Co istotne, dokument rządowy rekomenduje rozważenie utworzenia dedykowanego strumienia finansowania w ramach Funduszu Mediów. Środki te miałyby być przeznaczone specjalnie na wsparcie organizacji zajmujących się weryfikacją faktów oraz działaniami z zakresu pre-bunkingu.

Minister ds. mediów Patrick O’Donovan w swoim wystąpieniu w radiu RTÉ, bez ogródek nazwał dezinformację „globalną plagą”, która stanowi poważne zagrożenie dla fundamentów demokracji i zaufania publicznego. Zapewnił, że strategia będzie wspierana konkretnymi środkami rządowymi. Podkreślił również kluczową rolę współpracy pomiędzy publicznymi i komercyjnymi nadawcami oraz platformami mediów społecznościowych w walce z tym zjawiskiem.

Minister O’Donovan oświadczył:

– Nie możemy pozwolić, żeby to pozostało bez odpowiedzi. Współpracujemy z naszymi partnerami medialnymi, aby zmierzyć się z tym problemem bezpośrednio i chronić opinię publiczną przed treściami wprowadzającymi w błąd lub manipulującymi.

Oprócz działań skierowanych na przeciwdziałanie dezinformacji krajowej strategia przewiduje również skoordynowane ogólnokrajowe podejście do walki z zagraniczną manipulacją informacjami oraz próbami ingerencji. Plan rządu zakłada także wsparcie dla lokalnej demokracji i programów sprawozdawczości sądowej, mających na celu zwiększenie dostępu do wysokiej jakości, istotnego z lokalnego punktu widzenia dziennikarstwa publicznego w całej Irlandii.

*

Z mojego punktu widzenia propozycja jest zagrożeniem dla wolności słowa, ale też może zostać w przyszłości wykorzystana, jako narzędzie nacisku na dziennikarzy. O ile w mediach społecznościowych wielokrotnie można natknąć się na informacje pozbawione sensu, oparcia w rzeczywistości i po prostu fałszywe, tak ustawa obejmująca nadawców i wydawców, stanie się narzędziem do ich pełnej kontroli. Tym samym zniknąć może dziennikarstwo śledcze, ujawniające np. afery, ale i manipulacja faktami ze strony rządzących, będzie mogła się rozwinąć na dużą skalę.

Bogdan Feręc

Źr. Business Plus

Photo by Hartono Creative Studio on Unsplash