Nie będzie specjalnego traktowania osób bezrobotnych i wysokich podwyżek ich świadczeń
Tworzony na przyszły rok budżet kraju uaktywnił wiele grup, a te domagają się, aby rząd zwiększył wysokość niektórych świadczeń, więc zajął się również osobami, które utrzymują się wyłącznie z pieniędzy przekazywanych im przez państwo.
Jednym z mniej kontrowersyjnych pomysłów jest ten, który mówi, że emerytura państwowa powinna zostać podniesiona o 20 € tygodniowo, choć byłaby to największa podwyżka w historii Irlandii. To określane jest przez koła rządowe za zbyt wysoki koszt dla państwowej kasy, bo będzie kosztować 1,5 mld €. Więcej opinii pojawiło się w zakresie zasiłków dla osób pozostających bez pracy, bo i w tym kontekście mówi się, że zasiłki są zbyt niskie, więc rząd powinien rozważyć znaczne podniesienie stawki zasiłku dla osób pozostających bez zatrudnienia.
Propozycja nie przypadła jednak do gustu minister ochrony socjalnej Heather Humphreys, która stwierdziła, że w kraju istnieje wiele form pomocy osobom znajdującym się w trudnej sytuacji, jednak na rynku pracy sprawy mają się dobrze, więc wciąż poszukuje się pracowników, czyli zatrudnienie może znaleźć każda osoba, która tego chce.
Minister Humphreys dodała, że nie widzi obecnie żadnego uzasadnienia, dla którego zasiłki dla osób długotrwale bezrobotnych miałyby wzrosnąć, chociaż przypomniała, że w niedługim czasie system zasiłków będzie zmieniony. Szefowa Departamentu Ochrony Socjalnej dodała, iż plany rządu znane są od dawna, więc system ochrony socjalnej osób bezrobotnych i tracących zatrudnienie da wkrótce zróżnicowanie wysokości zasiłków, a uzależniony będzie od wysokości wcześniejszych dochodów i stażu pracy.
Ten system będzie również zachęcał do powrotu na rynek pracy, więc kwoty zasiłków będą stopniowo obniżane, dodała minister Humphreys.
W budżecie na przyszły rok, co zaznaczyła minister ochrony socjalnej, priorytetowo potraktowani zostaną emeryci, opiekunowie, osoby niepełnosprawne i pracujące rodziny, więc grupy, które najbardziej narażone są na ubożenie ze względu na wysokie koszty utrzymania. Osoby długotrwale bezrobotne, nie mogą jednak liczyć, że rząd łaskawym okiem spoglądać będzie także na nie, co minister Humphreys skwitowała następującymi słowami:
– W przypadku osób długotrwale bezrobotnych nie widzę, jak mogłoby istnieć silne uzasadnienie polityczne dla zwiększenia ich zasiłku, istnieje wiele możliwości, aby przyjęli oferty pracy.
Department of Social Protection, którym zarządza Heather Humphreys, współpracuje ze wszystkimi osobami, które utraciły zatrudnienie, więc stara się im pomóc wrócić do pracy, w tym kieruje na kursy podnoszące kwalifikacje lub zmieniające ich profesję, a nawet kieruje na studia lub pomaga wrócić na uczelnie, w celu kontynuowania porzuconej wcześniej nauki.
Oznacza to, że rząd skupiać się będzie na innych kwestiach, niż podniesienie zasiłku dla osób bezrobotnych, a ci mogą spodziewać się wzrostu swoich poborów w typowej kwocie, czyli o 5 €.
Bogdan Feręc
Źr. RTE
Image by Gerd Altmann from Pixabay