Internet to nowy lekarz, a większości nie stać na leczenie

Niedawno w Irlandii pojawiły się wyniki badań, a te określiły poziom zdolności tutejszego społeczeństwa do samodzielnego pokrycia wszystkich kosztów ewentualnego leczenia.

Jak się okazuje, ponad połowa mieszkańców Irlandii, nie jest w stanie pokryć kosztów leczenia z własnej kieszeni, a ujawniło to badanie „Moja Opieka Zdrowotna – Moja Przyszłość”. W ankiecie respondenci odpowiadali też na pytanie, czy mają ubezpieczenie zdrowotne?

Wówczas okazało się, iż poziom ubezpieczeń zdrowotnych zmniejszył się od 2021 roku o 4%, więc wynosi obecnie 51% dla całości społeczeństwa.

50% odpowiadających stwierdziło, że ma wystarczający dostęp do opieki zdrowotnej dotyczącej zdrowia psychicznego, a 25% powiedziało, iż występują opóźnienia w zakresie konsultacji medycznych, które zlecone zostały przez lekarza pierwszego kontaktu.

Aż 79% respondentów przyznało, że koszt zakupu leków w Irlandii jest bardzo wysoki, a ceny znacznie przekraczają te z innych państw Unii Europejskiej.

Dla 44% biorących udział w badaniu apteki stały się pierwszymi kontaktami w kwestii leczenia, więc zanim udadzą się do swojego lekarza rodzinnego, zgłaszają się właśnie do farmaceutów, a to oni udzielają pierwszych porad w zakresie prostych chorób.

Co ciekawe, a może bardziej niepokojące, aż 61% uczestników ankiety odpowiedziało, że zanim uda się do apteki lub lekarza GP, objawy choroby sprawdza w internecie. Tak dzieje się zarówno w przypadku choroby osobistej, jak i członków rodziny.

Z badania dowiadujemy się również, że w ostatnich latach widać wzrost wskaźnika osób dorosłych, które interesują się kwestiami medycznym w mediach społecznościowych, więc na platformie YouTube 29% mieszkańców Zielonej Wyspy przeglądało treści medyczne i dotyczące leczenia.

Na TikToku odsetek jest jeszcze wyższy, więc wyniósł w roku ubiegłym 37%. Lekarze dodają do tej części badania, że nie jest to najwłaściwszy sposób zdobywania wiedzy medycznej, a i często może powodować problemy zdrowotne. Na pomstę zasługują natomiast osoby, które jak mówią lekarze rodzinni, przychodzą do gabinetów z gotową diagnozą, więc internet traktują jak wyrocznię w kwestiach ich zdrowia.

Najczęściej z porad medycznych na platformach społecznościowych korzystają osoby w przedziale wiekowym od 18 do 25 lat, by następnie przychodziło otrzeźwienie i odsetek ten spadał.

Bogdan Feręc

Źr. Breaking News

Photo by Usman Yousaf on Unsplash