Mandat za nagrywanie wypadku
Policja w Irlandii od kilku lat próbuje ograniczyć zachowania kierowców, które nie mają nic wspólnego ze współczuciem, ale też z dobrym smakiem i stosowaniem zasad ruchu drogowego.
Wielu kierujących w sytuacji, kiedy na drodze napotkają wypadek, zamiast udzielić pomocy, wyjmuje swoje telefony komórkowe i nagrywa filmy, aby podzielić się nimi w mediach społecznościowych. Oprócz nieetycznego zachowania część kierujących łamie zasady ruchu drogowego, gdyż nagrywają filmy z jadących samochodów, które sami prowadzą.
Z tym Garda postanowiła walczyć, więc każdy, którego na takim zachowaniu w miejscu wypadku lub kolizji drogowej zatrzyma An Gharda Síochána, ukarany zostanie mandatem i punktami karnymi.
Tak stało się niedawno w hrabstwie Louth, gdy przynajmniej trzech kierowców mijając miejsce zdarzenia drogowego, nagrywało scenę tragedii, a to wówczas funkcjonariusze nakazali zatrzymanie się pojazdu i poddali go kontroli.
Trzech kierowców ukaranych zostało wówczas mandatami za niebezpieczną jazdę i używanie telefonu komórkowego podczas jazdy.
Podobnie było na autostradzie M1, gdzie doszło do zderzenia dwóch ciężarówek, a w tym miejscu również przejeżdżające osoby nagrywały telefonami miejsce wypadku. Z mandatami musieli poradzić sobie też kierowcy z M50 w Dublinie, bo i oni mieli stać się gwiazdami reżyserii drogowej, ale Garda zareagowała i w tym przypadku, więc sześciu kierujących otrzymało mandaty za używanie telefonów podczas jazdy.
We wszystkich przypadkach policjanci byli bezwzględni i uznali, że przepisy o ruchu drogowym przez kierujących zostały złamane, więc nałożyli mandaty.
Garda dodaje, że „korzystanie z telefonu podczas jazdy, zwiększa ryzyko kolejnego wypadku”, a poza tym, w irlandzkich przepisach wyraźnie zabrania się używania telefonów komórkowych przez osoby kierujące pojazdami mechanicznymi.
Bogdan Feręc
Źr. Independent
Photo by Lucian Alexe on Unsplash