Tesco wyszło z kłopotów

Na koniec lutego tego roku Tesco na wszystkich rynkach zanotowało wzrost zysków, co oznacza, że gigant poprzez restrukturyzację uczynił swoją działalność w pełni dochodową.

Jak podaje Tesco, na 10 kwietnia 2024 roku jego zysk operacyjny wzrósł o 12,8%, do 2,8 mld £, natomiast skorygowany zysk operacyjny w handlu detalicznym wzrósł w tym samym okresie o 11% do 2,76 mld £. Jeszcze lepiej było, jeżeli pod uwagę wziąć tylko Wielką Brytanię i Irlandię, gdzie zysk handlowy detalisty podniósł się o 15,7%. Wpływ na ten wzrost miało przede wszystkim zwiększenie sprzedaży, ale też obniżenie kosztów operacyjnych.

Pod względem ogólnej sprzedaży w całej grupie Tesco odnotowało sprzedaż na poziomie 61,5 mld £, co jest wzrostem rocznym w wysokości 7,4%.

W Irlandii całkowita sprzedaż podniosła się o 8,5%, a włączając do tego udział nowych placówek, który wyniósł 1,7%. Do tych należy przejęcie dziewięciu lokalizacji po sklepach Joyce, otwarcie nowych punktów Tesco Express, a także nowego supermarketu w dublińskim Adamstown.

Sprzedaż żywności w Tesco podniosła się o 9,1%, natomiast w osiągnięciu wyższych dochodów pomogło też utworzenie w 22 placówkach nowych stref produktowych, piekarni, napoi na wynos i gorącego jedzenia. Spadła natomiast o 4% sprzedaż artykułów dla domu i odzieży, a powodem miały być remonty tych sklepów, z których część kolekcji przeniesiono na działy spożywcze.

Łączna ilość placówek Tesco w Irlandii wynosi już 170.

Poprawia się także w Tesco korzystanie z programów lojalnościowych w zakresie sprzedaży spożywczej, ale i w kwestii wykorzystania Club Card.

W lutym przyszłego roku Tesco spodziewa się również wykazać zysk operacyjny na poziomie ponad 2,8 mld £, co może stać się potwierdzeniem, że złe czasy dla tej sieci już się zakończyły.

Bogdan Feręc

Źr. Independent

Photo by Shashank Verma on Unsplash

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
ZNAJDŹ NAS:
„Franciszku, idź
RSA alarmuje. Skala