Sygnalizacja świetlana w wielu miejscach jest niepotrzebna

Uczestnicy ruchu drogowego wielokrotnie wskazują, że część sygnalizacji świetlnej w miastach jest po nic, gdyż wyłącznie utrudnia to płynne przemieszczanie się samochodów, rowerów i pieszych.

Dlatego pojawiła się propozycja, aby część sygnalizatorów zlikwidować, a najczęściej takie sugestie słychać w Dublinie. To właśnie słuchacze radia News Talk mówią, że w wielu miejscach zamontowano sygnalizatory, które wyłącznie wstrzymują ruch i nie są przystosowane do natężenia ruchu pojazdów. Wielokrotnie wskazywano również, że zamiast zamontować na mniejszych skrzyżowaniach sygnalizację uruchamianą przyciskiem, co pomaga pieszym w pokonywaniu ulic, rezygnuje się z tego rozwiązania i ustawia automaty sterujące ruchem w cyklach czasowych.

To także powoduje, iż ruch samochodów jest wstrzymywany, a czasami tworzy nawet korki, przede wszystkim w godzinach szczytów komunikacyjnych.

Słuchacze radia News Talk przeprowadzili badania w tym zakresie, więc służyli swoimi danymi, a mówiono, że na niektórych drogach pokonanie trasy ok. 2 kilometrów, trać może nawet do 30 minut. Gdyby jednak zlikwidować część sygnalizatorów lub zmienić ich cykle wydawania poleceń o wolnej drodze, czas można skrócić o połowę, a w części przypadków nawet o 20 minut.

Tak dzieje się w całym kraju, więc nawet na niewielkich drogach lokalnych ustawiane są sygnalizatory świetlne, więc również dzieje się to w innych częściach kraju.

*

Niektóre z przejść dla pieszych z sygnalizacją świetlną ustawia się na żądanie niewielkiej grupki mieszkańców, jak było to ostatnio w Galway, gdzie przy rzadko uczęszczanej przez pieszych drodze, powstało przejście dla pieszych. Prowadzi ono z parku do… do nikąd, a po stronie, gdzie parku już nie ma, są wyłącznie zakłady pracy i w pewnej odległości jeden blok mieszkalny. Co istotne, po obu stronach ulicy są chodniki, które bardziej niż rzadko używane są przez pieszych, nawet mnie, który tą drogą chodzi codziennie, ale tylko 300 metrów. Istotne jest również, że ulica nie jest nadmiernie obciążona ruchem samochodowym i można ją pokonać bez najmniejszych problemów.

W godzinach szczytu również nie ma trudności z przejściem przez jezdnię, bo stojące w korku samochody, ułatwiają ten zabieg. Nawiasem mówiąc, zrozumiałbym tę inwestycję, o ile zlokalizowana byłaby w okolicy bloku, o którym wspomniałem, ale przejście z sygnalizacją świetlną zlokalizowane jest nieco ponad 100 metrów od niego.

*

W każdym razie propozycja likwidacji części sygnalizatorów świetlnych powstała, a mieszkańcy kraju twierdzą, iż powinna doczekać się przynajmniej przeglądu.

Kierowcy i inni użytkownicy dróg, którzy nie stosują się do sygnalizacji świetlnej, mogą być ukarani mandatem lub grzywną w wysokości 120 €, ale też dwoma punktami karnymi, o ile posiadają prawo jazdy.

Bogdan Feręc

Źr. Newstalk

Photo by amjad saleh on Unsplash

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
ZNAJDŹ NAS:
Obniżyła się emis
Irlandia wycofuje si