Nowy prom na Wyspy Aran
Tego lata w Irlandii pojawi się nowa atrakcja turystyczna, ale przeznaczona będzie też dla osób mieszkających w Irlandii, które z Doolin chciałyby dostać się na Wyspy Aran, a położone u wejścia do Zatoki Galway.
Nowa przeprawa promowa połączy hrabstwo Clare z urokliwymi Wyspami Aran w hrabstwie Galway, a przedsiębiorstwo z Doolin wprowadzi na tej trasie nowy prom, który będzie mógł zabrać na pokład aż trzystu pasażerów. Prom będzie też, jak dodają jego właściciele, „największym statkiem, jaki kiedykolwiek pływał z Doolin”. Jednostka uzupełni flotę promową pływającą obecnie na znanej w świecie Wild Atlantic Way.
Prom oferować ma swoim gościom wszelkie udogodnienia, w tym dla osób niepełnosprawnych, ale też przez cały rejs „pełny zasięg Wi-Fi”, dodał armator. Do tego na najwyższym pokładzie rozkładany baldachim, który chronić ma od nadmiaru słońca i deszczu, aby „zapewnić komfort w każdych warunkach pogodowych”. Na pokładzie nie zabraknie również sklepu z przekąskami oraz baru.
Cena za rejs nie wydaje się wygórowana, bo w sezonie koszt podróży w obie strony z Doolin na Inis Mór to 44 €, natomiast w obie strony na wyspę Inis Oírr 34 €. Ciekawie przedstawia się też oferta 50-minutowego rejsu w pobliżu Klifów Moher, a ta podróż kosztować na zaledwie 28 €.
Doolin Ferry jest obecnie własnością rodziny O’Brienów, którzy kupili firmę Doolin2Aran Ferries w 2022 roku, w tym trzy jednostki pływające Star of Doolin, Spirit of Doolin i Doolin Discovery.
Właściciel firmy Liam O’Brien powiedział:
– Nasz nowy, wykonany na zamówienie statek, będący obecnie jeszcze w budowie, na nowo zdefiniuje podróże pasażerskie na Wyspy Aran i Klify Moher.
Prom, jak podkreśla Liam O’Brien, „będzie mógł zabrać na pokład aż o 55 pasażerów więcej”, niż jego największy obecnie statek Aran Islands Express, który „włączony został do floty firmy w 2020 roku”.
Nowa jednostka, czyli Doolin Ferry wyposażony jest w „najnowocześniejszy system stabilizacji”, co pozwoli na „zwalczenie kołysania i pochylania się jednostki, co często powoduje chorobę lokomocyjną, a zapewni pasażerom optymalny komfort”.
Prom wyposażony będzie także w system redukcji emisji gazów cieplarnianych, a pomogą w tym panele słoneczne. Wymagania środowiskowe spełniać ma też farba, jaką malowany jest prom, bo posiada dziesięcioletnią żywotność, co minimalizuje jej wpływ na środowisko.
Bogdan Feręc
Źr. Independent
Fot. Doolinferry.com / Photo by Francesco Dondi on Unsplash