Irlandia szuka budowlańców

Minister Simon Harris zaanonsował rozpoczęcie kampanii, która ma na celu przyciągnięcie na wyspę pracowników budowlanych, aby kraj zaczął sobie radzić z kryzysem mieszkaniowym.

Kampania funkcjonować będzie pod nazwą „We need you here”, a rząd zamierza wydać na nią 750 000 €. W pierwszej kolejności gabinet ukierunkuje swoje działania na ściągnięcie do kraju rodzimych pracowników budowlanych, którzy opuścili Irlandię w poszukiwaniu zatrudnienia w innych państwach, ale nie zamyka się też na pracowników innych narodowości.

Jak podkreślił minister szkolnictwa wyższego, kampania skierowana jest do kobiet i mężczyzn, którzy zawodowo związani są z przemysłem budowlanym.

Głównie założenia programu mówią, iż będzie to kampania informacyjna, a prowadzona w miastach takich jak Londyn, Nowy Jork i Sydney, gdzie przebywać ma największa ilość budowlańców z Irlandii. Rząd sprawdzi też możliwości wprowadzenia dla tych pracowników zachęt, jakie mogłyby wpłynąć na decyzje o powrocie do ojczyzny.

Z wyliczeń specjalistów, którzy opracowali program naprawczy sektora budowlanego, w kraju w najbliższych latach potrzebnych będzie dodatkowo ok. 50 000 pracowników budowlanych różnych specjalizacji. Zwiększenie ilości pracowników budowlanych pomoże w osiągnięciu celów budowlanych, a sektor ponownie stanie się motorem napędowym całej irlandzkiej gospodarki, twierdzą eksperci.

Minister Simon Harris powiedział:

– Obecnie weryfikujemy te cele pod kątem zmienionych celów mieszkaniowych i zwiększonego wykorzystania nowoczesnych metod budownictwa, ale w ciągu najbliższych lat będziemy potrzebować większej liczby osób do pracy.

– Dlatego obecnie rozważamy szereg środków mających na celu ożywienie rynku pracy, w tym kampanie typu peer-to-peer dla osób w wieku od 18 do 24 lat, aby pokazać wartość kariery w budownictwie, a także współpracę z doradcami zawodowymi. Będziemy zwracać się do irlandzkich pracowników, którzy mieszkają za granicą, aby wrócili do domu i pomogli w budowie domów. Wiele osób pracuje poza Irlandią i potrzebujemy ich tutaj.

Rząd zamierza też rozmawiać bezpośrednio z budowlańcami w całym kraju, a pytać ich, co może skłonić pracowników tego sektora do powrotu do kraju. Jak podkreślono w komunikacie, nie przewiduje się dla tej grupy zawodowej zachęt finansowych, jak stosowane było to w przypadku pielęgniarek i lekarzy, ale mówi się o środkach tworzących z Irlandii atrakcyjne miejsce pracy.

Gabinet postawić też ma na kampanię przyciągania młodych ludzi do zawodów budowlanych, a i zmienić nieco system kształcenia budowlańców, w tym postawić na zwiększenie możliwości rozwoju kariery. W pracach rządu istotną kwestią stało się wypalenie zawodowe budowlańców, więc i ten aspekt został wzięty pod uwagę i planuje się opracować metody, które mogą temu zapobiegać.

Resort ministra Harrisa położy jednocześnie nacisk na system informowania uczniów szkół średnich, których zachęcać ma do związania się z przemysłem budowlanym w Irlandii, a już teraz wiadomo, że informacje o zawodach związanych z budownictwem, rzadko trafiają do uczniów szkół ponadpodstawowych. Nacisk położony zostanie też na kształcenie akademickie kadry zarządzającej i technicznej w zawodach budowlanych, więc i przyszli studenci otrzymają znacznie więcej wiadomości o potencjalnych korzyściach w zakresie kształcenia na tych kierunkach.

Departament Szkolnictwa Wyższego chciałby także zainteresować więcej pań do wkroczenia na ścieżkę kariery w sektorze budownictwa, głównie w zawodach technicznych i związanych z planowaniem.

Bogdan Feręc

Źr. Indepenedent

Photo by Ümit Yıldırım on Unsplash