Jechał prawie 230 km/h
Kiedy w kraju trwał długi weekend, większość mieszkańców Irlandii oddawała się wypoczynkowi, ale nie policjanci, którzy dbali o porządek, nawet ten na drogach.
Jak zapowiadali, przeprowadzili też szeroką akcję kontrolną, aby wyłapać z dróg piratów, a od 1 do 6 lutego złapali prawie 3000 kierowców, którzy przekraczali dozwoloną prędkość. 110 podczas jazdy rozmawiało przez telefony komórkowe, a 61 nie miało zapiętych pasów bezpieczeństwa. Policjanci zatrzymali też ponad 100 aut, którymi poruszali się kierowcy z zezwoleniem na naukę jazdy, ale nie towarzyszyła im osoba z pełnymi uprawnieniami do kierowania pojazdami mechanicznymi. Policjanci odholowali na parkingi także ponad 420 aut, które nie miały opłaconego ubezpieczenia lub podatku drogowego.
W okresie od 1 do 6 lutego 2024 roku doszło też do dwóch wypadków śmiertelnych, 11 poważnych wypadków, a 12 osób odniosło obrażenia, które zagrażały ich życiu. Jak widzimy w policyjnych statystykach, do tej pory w kraju na drogach życie straciło już 21 osób.
Funkcjonariusze poinformowali też o przypadku ekstremalnym, kiedy to w strefie z ograniczeniem prędkości jazdy do 120 km/h, zatrzymali kierującego, któremu bardzo się spieszyło. Jechał on na autostradzie M1 w okolicach Balgatheran, Drogheda w hrabstwie Louth z prędkością 228 km/h i miało to miejsce w świąteczny weekend.
Do innych godnych uwagi przypadków, jakie podczas długiego weekendu odnotowali policjanci, zaliczyć należy kierowcę, którego prędkość przekroczyła 53 km/h w strefie z dozwoloną prędkością do 100 km/h, a było to drodze N61 w Carownalassan w hrabstwie Mayo oraz kierowcę, którego prędkość wynosiła 148 km/h w strefie do 80 km/h na drodze R339 w Glenrevagh, Oranmore, w hrabstwie Galway.
Kolejny z fanów szybkiej jazdy rozpędził się do 143 km/h w strefie ograniczenia prędkości do 60 km/h, co miało miejsce na drodze R700 w Knockavilla, New Ross, w hrabstwie Wexford.
Garda apelowała wcześniej do wszystkich użytkowników dróg, aby zwolnili i zawsze wybierali prędkość odpowiednią do warunków jazdy, jednak część kierujących nie zastosowała się do tego apelu.
Bogdan Feręc
Źr: Garda
Fot. CC BY 2.0 DEED D464-Darren Hall