W Irlandii będzie jeszcze mniej pubów i barów
O pomoc woła już cały sektor pubów i barów piwnych, jaki pozostał w Irlandii, a i dołączają do tego działu właściciele kawiarni.
Obecne warunki prowadzenia biznesu są bardzo trudne, a problemy z miesiąca na miesiąc narastają i nie są wyłącznie wynikiem wysokich kosztów prowadzenia działalności. Żeby utrzymać klientów, bary, puby i kawiarnie starały się do tej pory utrzymywać stosunkowo niskie marże, jednak i to nie okazało się środkiem, jaki pomógłby w przetrwaniu. Klientów z tygodnia na tydzień jest mniej, a co za tym idzie, prowadzenie działalności coraz mniej opłacalne.
Już pod koniec ubiegłego roku nastąpiła w Irlandii fala zamknięć pubów i kawiarni, więc zniknęło z kraju ponad 300, a i początek tego roku może stać się burzą idealną dla sektora, który dawał miejsca pracy tysiącom osób.
Jeżeli rząd nie znajdzie rozwiązania tej sytuacji i nie wesprze właścicieli pubów, barów oraz kawiarni, do połowy roku zamkniętych może być nawet 200 z istniejących obecnie punktów, jakie oferują swoje usługi mieszkańcom kraju. Mówi się również, że w całym 2024 roku, a bez pomocy ze strony państwa, zamkniętych może być nawet 500 pubów, barów i kawiarni.
Obecnie jednym ze środków, jakiego oczekują właściciele tych biznesów, jest zmiana stawki VAT na piwo i kawę, ale i ogólnie na usługi gastronomiczne.
Do tego wszystkiego należy rozważyć możliwość przywrócenia pakietów pomocowych, jakie istniały już wcześniej, więc ograniczenie kosztów stałych, w tym opłat miejskich.
Jakby tego wszystkiego było mało, właściciele pubów, barów i kawiarni wciąż borykają się z brakiem rąk do pracy, co w konsekwencji powoduje obniżenie jakości obsługi. Biznesmeni mówią też, iż coraz ciężej jest utrzymać osoby w pracy, gdyż te w kryzysie mieszkaniowym i kosztów utrzymania, stale poszukują nowych miejsc zatrudnienia, a z wyższym wynagrodzeniem, a jakie nie stać tego sektora.
W tym roku zmieniły się również zasady wypłacania zasiłków chorobowych przez pracodawców, więc i to stało się jednym z dodatkowych obciążeń dla firm z sektora pubów oraz kawiarni, a i zbliżają się automatyczne zapisy do systemu emerytalnego, co też będzie wpływać na koszty przedsiębiorstw.
Rosną też stawki PRSI dla właścicieli pubów, barów i kawiarni, a i dostawcy podnoszą ceny na swoje towary, więc w połączeniu z wysokimi kosztami energii, pokazuje, że czarny scenariusz zamknięć jest coraz bliżej.
Związki reprezentujące właścicieli pubów, barów i kawiarni mówią już teraz otwarcie, że rząd powinien zdać sobie nareszcie sprawę z tego, że do katastrofy w tych sektorach jest bardzo blisko i należy się zająć problemem, który nieustanie nabrzmiewa.
Bogdan Feręc
Źr. PAMedia
Photo by Patrick Tomasso on Unsplash