Zuzanna Grabowska: Punktami zwrotnymi w moim życiu było urodzenie dzieci. Stałam się za kogoś odpowiedzialna i to całkowicie zmieniło moje postrzeganie świata

Aktorka podkreśla, że każdy nowy etap życia nieodłącznie wiąże się z pewnymi zmianami, które trzeba zaakceptować. I choć często niełatwo jest się zmierzyć z życiową rewolucją, to za jakiś czas możemy docenić wszystkie korzyści, jakie nam przyniosła dana sytuacja. Dla niej jednym z takich punktów zwrotnych były narodziny pierwszego dziecka. Z perspektywy czasu potwierdza, że macierzyństwo wywróciło jej życie do góry nogami, a jednocześnie przyniosło szczęście i spełnienie.

Prawdziwy przełom w życiu Rafiego, głównego bohatera serialu zrealizowanego na podstawie pomysłu Zuzanny Grabowskiej i Pawła Domagały, zaczyna się w momencie, kiedy zostaje potrącony przez samochód. Wtedy mężczyzna dostaje wyjątkową szansę na to, by naprawić swoje błędy i wyjść na prostą. Aktorka przyznaje, że w życiu zdarzają się różne nieprzewidziane sytuacje, które całkowicie zmieniają nasze nastawienie, punkt widzenia i hierarchię wartości. Ona sama również dobrze pamięta moment, w którym zaczęła inaczej patrzeć na świat.

– W moim przypadku takimi punktami zwrotnymi było urodzenie dzieci, a szczególnie pierwszej córki. To była taka sprawa, która zupełnie zmieniła nasze postrzeganie świata i uświadomiła nam, że jesteśmy za kogoś odpowiedzialni – mówi agencji Newseria Lifestyle Zuzanna Grabowska.

Aktorka jest mamą 11-letniej Hani i pięcioletniej Basi. Jak zauważa, początek każdego kolejnego etapu w życiu wiąże się z pewnym wysiłkiem i trudnościami. Potrzeba bowiem czasu, determinacji i cierpliwości, by ułożyć wszystko od nowa i odnaleźć się w nowej sytuacji.

– Były u mnie różne momenty. Myślę, że dostanie się na studia do Warszawy, do wymarzonej szkoły teatralnej, też wiązało się z zupełną zmianą w moim życiu, z przeprowadzką do stolicy – mówi.

Zuzanna Grabowska podkreśla, że wszystkie dotychczasowe punkty zwrotne w jej życiu były dla niej solidną lekcją i swoistym przełomem, ale wiążą się z nimi niezwykle miłe wspomnienia.

– Jak na razie wiążą się one z pozytywnymi zmianami, ale jednak diametralnymi. Na szczęście nie kojarzę tych momentów z momentami tragicznymi, granicznymi, których oczywiście chciałabym uniknąć w swoim życiu, bo nie wiem, czy się tak da – dodaje aktorka.

Newseria

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
ZNAJDŹ NAS: