Irlandzki minister może zostać szefem MFW

Były minister finansów, a obecnie zasiadający na fotelu ministra wydatków i reform Paschal Donohoe, chciałby zamienić swój gabinet w Dublinie na ten w Waszyngtonie.

Jak się okazuje, minister Donohoe rozpoczął już wstępne rozmowy o kandydowaniu na szefa Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW), a jest organizacją działającą w ramach ONZ i zajmuje się kwestiami stabilizacji ekonomicznej na świecie. Kadencja obecnej szefowej MFW, pochodzącej z Bułgarii Kristaliny Georgiewej kończy się w roku przyszłym, co oznacza, że wyścig do objęcia tego stanowiska już się rozpoczął, a i nowy dyrektor zarządzający MFW zostanie wybrany na kilka miesięcy przed końcem urzędowania obecnych władz.

Minister Donohoe nie potwierdził oficjalnie, iż zamierza kandydować na to stanowisko, ale po jego ewentualnej wygranej będzie to oznaczać, że opuści Dáil, a wówczas zwolni miejsce w irlandzkim parlamencie i potrzebne będą dodatkowe wybory w okręgu Dublin Central. Nie jest jednak pewne, czy Fine Gael uzyska mandat po Donohoe, gdyż w tym okręgu przewagę sondażową ma Sinn Féin, więc koalicja rządząca może utracić jeden mandat.

Już wcześniej mówiło się, że minister chciałby zostać dyrektorem zarządzającym MFW, ale z żadnej strony nie było potwierdzenia jego słów, a nawet sam Donohoe mówił, iż zamierza kontynuować pracę dla rządu. Obecnie wypowiedział się rzecznik prasowy ministra, a stwierdził, że Paschal Donohoe „skoncentrowany jest na swoim stanowisku”.

Jak jednak donosi Bloomberg, minister Donohoe wykluczył już jakiś czas temu możliwość kandydowania na któreś z eksponowanych stanowisk w Unii Europejskiej, jednak ponownie wybrany został przewodniczącym ministrów finansów Eurogrupy, co wyraźnie poprawiło jego międzynarodowe notowania, a i będzie pomocne w osiągnięciu sukcesu w Waszyngtonie.

Aktualnie żaden z potencjalnych kandydatów na schedę po urzędującej dyrektor zarządzającej MFW nie potwierdził, że będzie się o to stanowisko ubiegać, jednak decyzje muszą zostać podjęte w najbliższym czasie. Bloomberg potwierdza natomiast swoje ustalenia i stwierdza, że minister Donohoe prowadzi już rozmowy z MFW, ale te są objęte ścisłą tajemnicą, jak i prosić miał o zachowanie anonimowości.

Nawiasem mówiąc, Paschal Donohoe ma całkiem poważne szanse na objęcie tego stanowiska, czytamy w opisie ministra, jaki przygotowali dziennikarze ekonomiczni Bloomberga, a to za sprawą opinii i uważany jest za człowieka konsensusu, jest też w świecie ekonomii powszechnie szanowany, a nawet lubiany. Donohoe mógłby też liczyć na wsparcie Brukseli w tej sprawie, więc miałby doskonałą pozycję startową.

Źródła Bloomberga donoszą też, że stanowiskiem w MFW mogą być zainteresowanie również Chiny oraz Brazylia, a w obecnej sytuacji politycznej na świecie, nie można wykluczyć, że Donohoe przegra z kandydatem Państwa Środka, z którym USA chciałyby poprawić swoje mocno nadszarpnięte stosunki.

Ważne jest w tej sprawie jeszcze jedno, bo na czele MFW, zawsze stał ktoś z Europy, co było niepisaną umową UE ze Stanami Zjednoczonymi. Tu również może okazać się, że szanse ministra Donohoe są wysokie, gdyż Stany mają bardzo dobre zdanie o irlandzkim ekonomiście.

Nowy szef MFW, powinien zostać wybrany do czerwca przyszłego roku.

Bogdan Feręc

Źr. Bloomberg

Fot. CC BY 2.0 DEED Bundesministerium für Finanzen

© WSZYSTKIE MATERIAŁY NA STRONIE WYDAWCY „POLSKA-IE” CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM.
ZNAJDŹ NAS:
Polish MPs to elect
Irlandia jest w rece