Nowa opłata za śmieci

Już od września pojawi się dodatkowa opłata za wywóz śmieci, a ta doda do naszych domowych budżetów koszt 10 €.

Co istotne, opłatę tę zapłacą zarówno gospodarstwa domowe, jak i przedsiębiorstwa, a dotyczyć ma odpadów nieprzetworzonych i takich, które nie nadają się do recyklingu. Obecnie rozpoczyna się kampania informacyjna, a ta zwrócić ma uwagę, iż zarówno gospodarstwa domowe, jak i przedsiębiorstwa, powinny w większym stopniu używać pojemników do selektywnej zbiórki odpadów, co pomoże w ich odpowiednim zagospodarowaniu.

Mówi się również, że z większą uwagą powinniśmy używać pojemników na śmieci, bo w wielu przypadkach te, które można poddawać przetworzeniu, zanieczyszczane są innymi, które do tych celów się nie nadają lub należą do innej grupy.

Wiele odpadów plastikowych, ale i wykonanych z papieru, zanieczyszczonych ma być odpadami spożywczymi, co utrudnia ich odpowiedni przerób. Kampania, a chyba głównie opłata, ma w nas wyrobić nawyk, abyśmy w odpowiedni sposób używali koszy na śmieci i do tych przeznaczonych na odpady biodegradowalne nie wrzucali np. plastiku.

Dodatkowa opłata za pozbycie się nierecyklingowanych odpadów domowych oraz śmieci komercyjnych wzrosnąć więc ma w przyszłym miesiącu, żeby nauczyć nas odpowiedzialności.

*

Moim zdaniem to wyłudzenie, ponieważ nie mam wpływu na ilość i rodzaje śmieci, jakie produkuje moje gospodarstwo domowe. Ściśle rzecz ujmując, nie ja je wytwarzam, a jedynie odbieram od producentów i sprzedawców, którzy do tej pory nie zaproponowali mi, bym podczas zakupów stał się bardziej ekologiczny. Tym samym uznawany jestem za winnego zanieczyszczenia środowiska, chociaż każdy sąd uznałby mnie za niewinnego, gdyż nie ja w podstawach tworzę śmieci.

Bogdan Feręc

Źr: Independent

Photo by Pawel Czerwinski on Unsplash