Powstanie Agencja ds. Energii Wiatrowej?
W 2022 roku premier Leo Varadkar uruchomił grupę zadaniową, która miała ocenić potencjał gospodarczy związany z ujściem rzeki Shannon oraz wykorzystanie linii brzegowej u jej ujścia.
Ta w swoim raporcie oprócz kierunków rozwoju ujścia rzeki Shannon podkreśla, że ważną inicjatywą rządu powinno się stać utworzenie National Floating Offshore Wind, co pozwoli na rozwinięcie programów pozyskiwania energii wiatrowej w całym kraju. Shannon Estuary Economic Taskforce zaznacza, iż projekt rozwojowy w tym zakresie może rozpocząć się właśnie w Shannon, a jak dodał premier Varadkar, nazywać się Shannon Scheme 2.0.
W dokumencie wiele uwagi poświęca się potencjałowi, jaki posiada ujście rzeki Shannon, gdyż położenie sprawia, iż jest zarówno bramą na Atlantyk, ale też można tam utworzyć tzw. zielony przemysł, a nawet centrum rozwoju tej gałęzi przemysłu. Co ciekawe, Shannon mogłoby się stać w przyszłości także centrum dystrybucji energii pozyskiwanej z wiatru, głównie do Europy.
Raport nie kończy się wyłącznie na ocenie możliwości rozwojowych regionu pod względem zielonej energii, bo mówi również o rozwijaniu niskoemisyjnych technik i technologii, ale i produktów turystycznych, co może zwiększyć atrakcyjność regionu, więc przyciągać zarówno inwestycje, jak i turystów.
W raporcie uznano również, iż region posiada 500 kilometrów kwadratowych doskonałych wód morskich, gdzie występują wiatry o odpowiedniej sile, a te miałyby zdolność produkcji prądu na skalę globalną. Ważne jest, że ujście rzeki Shannon charakteryzuje się osłoniętymi wodami, co chroni je przed bardzo silnymi podmuchami wiatru i falami, więc całorocznie można je wykorzystywać do produkcji prądu. W miejscu, o którym mowa, bardzo rzadko zdarzają się również okresy bezwietrzne, więc produkcja prądu nie będzie ograniczana tym czynnikiem.
Tym samym uznano, że właśnie ujście rzeki Shannon może odegrać znaczącą rolę w pozyskiwaniu energii elektrycznej z wiatru na poziomie krajowym, ale też światowym. Shonnon ma również potencjał do uniezależnienia Irlandii od dostaw energii elektrycznej z zagranicy, więc stać się może centrum produkcji prądu na rynek krajowy.
Rozwój tej gałęzi przemysłu w Shannon może przynieść nawet do 50 000 nowych miejsc pracy w regionie, a stanie się tak do 2050 roku, a już w 2035 roku ujście rzeki Shannon, będzie wówczas prawdopodobnie regionem z zerową emisją CO2.
Tym samym zaproponowano, aby postawić teraz na utworzenie i rozwój National Floating Offshore Wind, co w krótkiej perspektywie dawać będzie impuls rozwojowy dużej części zachodniej części wyspy.
Aktualnie raportem zajmują się politycy i mają podjąć decyzję, czy właśnie ujście rzeki Shannon będzie tym, które zapoczątkuje rewolucję energetyczną w całym kraju.
Bogdan Feręc
Źr: RTE
Photo by Rachel Cooper on Unsplash