Biznesy w Irlandii upadają coraz częściej
Najnowsze analizy PwC wskazują, że w pierwszej połowie tego roku mieliśmy skokowy wzrost niewypłacalności, co porównano z analogicznym okresem roku ubiegłego.
Barometr Niewypłacalności PwC pokazał, że w sześć ostatnich miesięcy niewypłacalności w kraju podniosły się o 54%, więc doprowadziło to do upadku 321 firm, a firmy szybciej upadały w II kwartale tego roku. W czwartym, piątym i szóstym miesiącu roku ilość upadłości wzrosła o 55%, w porównaniu z tym samym okresem roku ubiegłego.
W ciągu 12 miesięcy do końca czerwca ilość upadłości zwiększyła się więc o 79% w stosunku do poprzednich danych, chociaż na tle innych państw europejskich, w Irlandii wskaźnik pozostaje na stosunkowo niskim poziomie.
Partner w PwC ds. Irlandii Ken Tyrrell powiedział:
– W obliczu ogólnych zakłóceń na rynku, zmian geopolitycznych i poważnych wyzwań w różnych branżach, przedsiębiorstwa odczuwają skutki niepewnego rynku z rosnącą aktywnością restrukturyzacyjną i ryzykiem utrzymywania się wstrząsów na rynku. Stworzenie kultury świadomej gotówki ma kluczowe znaczenie dla zapewnienia, że organizacje mogą poprawić i przyspieszyć swoją odporność, aby złagodzić skutki i rozkwitać w przyszłości.
Najwyższy wskaźnik niewypłacalności odnotowano w Irlandii w sektorze sztuki, rozrywki oraz rekreacji, gdzie był na wyższym poziomie, niż wskazuje średnia krajowa, a sektor zdrowia i hotelarski charakteryzowały się rocznym wskaźnikiem niepowodzeń na poziomie wyższym niż przeciętny.
Powodem niewypłacalności stały się kończące programy magazynowania długów, a Revenue rozpoczynając ściąganie należności od osób magazynujących długi, doprowadziło do pogłębienia problemów finansowych w firmach. Ostatecznie program magazynowania długów powinien zakończyć się w roku przyszłym, a w maju 2024 r., Revenue zacznie ściągać zadłużenie od wszystkich firm, jakie skorzystały z tego programu.
Bogdan Feręc
Źr: RTE
Photo by Tim Mossholder on Unsplash