Tesco zamontuje w swoich sklepach panele słoneczne
Tesco Ireland podjęło decyzję o montowaniu na swoich placówkach paneli słonecznych, które pokrywać mają część zapotrzebowania na energię elektryczną, jaka jest używana w ich placówkach.
Sklepami, które doczekają się montażu paneli fotowoltaicznych w najbliższym czasie, będą te w Liffey Valey i Naas, co zaspokoić ma 20% potrzeb energetycznych obu sklepów. Dostawcą technologii będzie forma Enerpower, która zajmie się też montażem paneli.
To kolejny krok Tesco w kierunku uniezależnienia się od tzw. brudnej energii, a już wcześniej zamontowana turbina wiatrowa zaczęła dostarczać 100% energii elektrycznej do centrum dystrybucji detalisty w Donabate. Nadwyżki wyprodukowanego prądu przekazywane są do sieci elektroenergetycznej Irlandii, dodaje detalista.
Jak powiedziała dyrektor ds. komunikacji w Tesco Rosemary Garth, obecnie sieć zmniejszyła zużycie prądu o 25%.
Rosemary Garth:
– Koncentrujemy się na naszym zobowiązaniu do osiągnięcia celu zerowej emisji netto do 2035 r. dla naszych własnych operacji.
Tesco informuje również, że poczyniło i nadal kieruje się zasadą, by zrealizować cele w zakresie działań klimatycznych, ale i ulepszać efektywność energetyczną swoich systemów chłodniczych, oświetlenia i w zakresie ogrzewania. Tesco zaczęło też testy elektrycznych samochodów dostawczych, a dzieje się to obecnie w placówce w Bloomfields w Dun Laoghaire.
Wizytując sklep w Liffey Valey, minister stanu Jack Chambers powiedział:
– Cieszę się, że Tesco wykorzystuje ogromny potencjał energii słonecznej, aby dostarczać tańszą, zieloną energię do swojego sklepu w Liffey Valley. Dla sklepu tego typu ma to sens i mam nadzieję, że inni pójdą w jego ślady.
Jak wynika z opinii firmy Enerpower, Irlandia ma zbliżone nasłonecznienie do wielu miejsc w Europie Środkowej, więc panele fotowoltaiczne, dobrze się tutaj sprawdzają, są wydajne i mogą przynieść znaczne oszczędności w rachunkach za prąd.
Bogdan Feręc
Źr: Business Plus
Photo by Nuno Marques on Unsplash