Polska przystąpi do IV Rzeszy? Pojawił się nowy wizjoner
Końcówka i początek roku to zazwyczaj zalew przepowiedni znanych, a dawno już nieżyjących wizjonerów, chociaż są też ci żyjący, jak były prezydent Federacji Rosyjskiej, a obecnie wiceszef Rady Bezpieczeństwa Rosji Dmitrij Miedwiediew.
Miedwiediew w swoim twitterowym wpisie przedstawił w siedmiu punktach, jakich wydarzeń w przyszłym roku doczeka się świat, a niektóre z nich dotyczą Wielkiej Brytanii oraz Irlandii, ale też Polski. Dmitrij Miedwiediew prorokuje, że przede wszystkim baryłka ropy kosztować będzie 150 $, natomiast 1000 metrów sześciennych gazu przekroczy pułap 5000 $.
Kolejnym przewidywaniem Miedwiediewa jest to, że Wielka Brytania ponownie przystąpi do Unii Europejskiej, a w tym samym roku, czyli 2023, Królestwo doczeka się podziału, więc odłączenia Irlandii Północnej. W wyniku tego kroku powstać ma również Wielka Irlandia, ponieważ obie części wyspy zostaną połączone w jedno państwo. Dmitrij Miedwiediew w swoim wpisie powiedział również, iż po ponownym przystąpieniu Brytyjczyków do Unii Europejskiej, ta zacznie się rozpadać, a waluta euro, przestanie być ogólnie używaną w UE.
Są też prognozy dotyczące naszej ojczyzny, a w połączeniu z naszymi bratankami, ponieważ Polska i Węgry, mają zająć „zachodnie tereny dawnej Ukrainy”.
Wg Miedwiediewa powstanie IV Rzesza, która obejmować będzie całe terytorium Niemiec, ale i „niektóre części państw satelickich, w tym zachodnie tereny Polski, Kraje Bałtyckie, Republikę Czeską, Słowację, Republikę Kijowską oraz innych wyrzutków”, jak był łaskaw się wyrazić zausznik prezydenta Putina.
Są również wizje Miedwiediewa, które jasno wskazują, że pokoju w Unii Europejskiej nie będzie i wkrótce wybuchnie wojna między IV Rzeszą a Republiką Francuską w wyniku czego, Europa zostanie trwale podzielona, tak samo, jak podzielona zostanie Polska, co będzie wynikiem powstania IV Rzeszy i wojny z Francją.
Te dziwaczne przepowiednie są lekko oderwane od rzeczywistości, chociaż nie są niemożliwe, bo przecież Unia Europejska od dawna staje się ciałem podzielonym na strefy wpływów i szarpana jest ze wszystkich wewnętrznych stron, chociaż nie ma jeszcze zagrożenia, o jakim powiedział Miedwiediew, czyli powstania IV Rzeszy. Istotne są jednak słowa, o jakże propagandowym wydźwięku, więc zwrot „Republika Kijowska”, co może oznaczać, że Rosja nie zatrzyma się w swoich dążeniach do zniszczenia Ukrainy i grabieży jej terenów. O ile tak się stanie i nie znajdzie się jakieś rozwiązanie problemu wojny na Ukrainie, a tego jeszcze nawet w dalekiej perspektywie nie widać, może też dojść do eskalacji konfliktu i zmiany statusu wojny, na oficjalną już wtedy wojnę światową.
W takim przypadku w dużym zagrożeniu znajdzie się Polska, a przecież Kreml od dawna powtarza, że Polska to kraj, który nie jest sojusznikiem Moskwy, a wspiera ukraińskich nazistów. Zagrożeniem dla Polski może stać się obszar graniczny z Białorusią, ale też Obwód Kaliningradzki.
Niestety w Europie narastają i przyspieszyły przygotowania militarne, więc większość państw widzi zagrożenie i podejmuje próby zwiększenia swojego arsenału obronnego, w tym szkoli rezerwistów oraz namawia do wstępowania do wojska. W niektórych państwach unijnych trwa również przegrupowanie wojsk, jak miało to miejsce niedawno w Irlandii.
Zastanawia też, czym może być spowodowana wypowiedź Dmitrija Miedwiediewa, bo zarówno pokazaniem rosyjskiemu społeczeństwu, że ich kraj jest nadal silny, jak i próbą zastraszenia Europy oraz kolejną dawką działań propagandowych i dezinformacyjnych.
Kilka faktów w wypowiedzi byłego prezydenta Rosji w ogóle się nie zgadza, więc np. te, które dotyczą Wielkiej Brytanii i połączenia Irlandii, a pokazują dokładnie, że Miedwiediew, nie do końca zna sytuację na irlandzkiej wyspie, a i nie wie też, że Rishi Sunak, nie ma planów rozmów z UE o ponownym przystąpieniu UK do UE, ale to tylko detal. Odnoszę wrażenie, że o ile miałaby powstać IV Rzesza, to Polacy, nawet ci przychylni Unii Europejskiej i Niemcom, raczej do takiej by nie przystąpili, ani po dobroci, ani pod przymusem.
Bogdan Feręc
Źr: Twitter Dmitry Medvedev
Zdjęcie: Twitter Dmitry Medvedev