Gdyby spadł śnieg. Irlandia w centymetrach

Met Éireann przygotowuje się i nas na grudniowe potencjalne opady śniegu, ale ile dla Zielonej Wyspy jest ilością niebezpieczną?

Niewiele, bo wystarczy kilka centymetrów, żeby unieruchomić kraj, a to tylko dlatego, że Irlandia nie jest państwem z typowymi zimami. Oznacza to, że 3 cm śniegu to ilość, z którą tutejsze służby drogowe poradzą sobie po jakimś czasie, ale 7 centymetrów to już ilość znacznie utrudniająca jazdę i pługi odśnieżne oraz piaskarki będą przez dłuższy czas doprowadzały ulice do użytku.

Wierzący powinni się też modlić, żeby przez przypadek nie napadało 10 centymetrów białego puchu, bo to już będzie zwiastunem kataklizmu na poziomie krajowym, a wtedy na drogi wyjadą tylko kierowcy z Europy Wschodniej i Centralnej, bo 10 cm śniegu to dla nas żadna nowość.

Idąc dalej, więc zgodnie z zapowiedziami, że „Bestia ze Wschodu” może powrócić, niechaj spadnie wtedy od 20 do 40 centymetrów śniegu i mamy tydzień z głowy, bo odkopać Irlandię będzie bardzo trudno. Staną samochody, komunikacja miejska i międzymiastowa, czyli ani autobus, ani tramwaj, czy nawet pociąg, nie przebije się przez zaspy, a do sklepów brnąć się będzie pieszo.

Powód jest banalny i co istotne, nie można mieć w tym przypadku, czyli opadów śniegu pretensji do nikogo, oprócz natury, bo przecież Irlandia, nie może utrzymywać sprzętu, który przydaje się raz na parę lat. To z kolei powoduje, że żadna ze służb, nie jest przygotowana na zimy w prawdziwym, śnieżnym wydaniu, a radzą sobie wyłącznie lotniska, bo te spełnić muszą rygorystyczne wymogi przepisów międzynarodowych.

Nie ma w Irlandii odpowiednio dużej ilości pługów odśnieżnych, nie ma też wielu solarek, więc można posiłkować się tylko tym, czym akurat dysponują służby miejskie. Oczywiście i ten problem można by rozwiązać, bo przecież wystarczy zakupić, co nie będzie jakimś specjalnym obciążeniem dla budżetu, pługi montowane np. do traktorów, a i zmienić przepisy w taki sposób, że podczas klęski śnieżnej, wykorzystuje się do odśnieżania samochody ciężarowe, ciągniki oraz inne pojazdy używane do transportu.

Niestety pozostanie to w sferze marzeń, bo aby taki pług zadziałał, trzeba jeszcze odpowiednio przygotować ogumienie, a w Irlandii do popularnych nie należą opony zimowe, zapewniające nieco lepszą przyczepność do śliskiej i zmrożonej nawierzchni.

Tym samym należy mieć na uwadze, że o ile śnieg zacznie padać, nazbiera się go więcej, niż 20 cm, możemy zetknąć się z kilkudniowym zaleceniem pozostawania w domach, bo tyle zajmie pośnieżne uruchamianie Irlandii.

A może tak zbiegnie się to ze świętami Bożego Narodzenia i w końcu będą białe, jak w piosence Binga Crosby – White Christmas.

Bogdan Feręc

Photo by Timothy Eberly on Unsplash