Wojna na Ukrainie ma oblicze zbrodni wojennej

Po przejęciu niektórych terytoriów, jakie okupowane były przez wojska rosyjskie okazało się, że Rosjanie dokonywali tam masowych egzekucji.

Mówi się też, że przed morderstwami ofiary były torturowane, a chowano je po śmierci w masowych grobach. Na to właśnie zareagowała Unia Europejska, która wezwała do powołania Specjalnego Trybunału ds. Zbrodni Wojennych, jakie popełnili Rosjanie na terenie Ukrainy, a ma się to stać w trybie natychmiastowym.

Zbadane mają być zarówno domniemane zbrodnie wojenne, ale też inne okrucieństwa, jakich dopuszczali się rosyjscy żołnierze, co pozwoli, o ile potwierdzą się doniesienia, jak w przypadku miejscowości Izium, że okupant nie oszczędzał nikogo, nawet ludności cywilnej.

Obecnie mówi się o odkryciu przynajmniej 440 masowych grobów w okolicy Iziumu, a te odnaleziono po kontrofensywie sił ukraińskich i przejęciu tego terytorium.

Wg Unii Europejskiej, najnowsze doniesienia o masowych grobach i domniemanych jeszcze zbrodniach wojennych popełnionych przez Rosjan na Ukrainie, dołączają do długiej listy potworności, jakich dopuszczają się wojska Putina na Ukrainie. Mówi się, że przywódcy inwazji, sądzeni będą przez międzynarodowe trybunały za zbrodnie wojenne, okrucieństwo wobec ludności cywilnej, zbrodnie przeciwko ludzkości, a dowodów na takie zachowania jest coraz więcej i będą one prawdopodobnie odkrywane po odzyskaniu kolejnych terenów przez ukraińskie wojska.

Działanie trybunałów nie będzie też jednostronne, bo i badane będą doniesienia, że niekiedy w taki sam sposób zachowują się żołnierze z Ukrainy, więc śledztwa będą wielotorowe.

Bogdan Feręc

Źr: The Liberal