Premier i wicepremier polecą do Londynu
Źródła rządowe sugerują, że premier Republiki Irlandii Micheál Martin oraz wicepremier Leo Varadkar, polecą na uroczystości pogrzebowe zmarłej królowej Elżbiety II.
Pogrzeb królowej Elżbiety II zaplanowano na poniedziałek 19 września, a odbędzie się on w opactwie Westminster. Irlandzcy politycy to nie jedyni goście ze świata, którzy żegnać będą królową, a swój udział zapowiedziało już kilkadziesiąt państw, chociaż mówi się, że przyszły poniedziałek, w Londynie zjawi się kilkuset przywódców państw, w tym prezydenci, premierzy, specjalni wysłannicy wysokiej rangi oraz koronowane głowy.
Jeszcze w ubiegłym tygodniu nie było wiadomo, kto z Irlandii reprezentować będzie Republikę, a premier odmówił wtedy potwierdzenia, czy pojawi się na uroczystościach pogrzebowych. Premier powiedział ówcześnie:
– Wystarczy powiedzieć, że jako rząd będziemy dość jasno wyrażać sympatie do narodu brytyjskiego.
Do tej pory nie ma potwierdzenia, czy w pogrzebie królowej Elżbiety II udział weźmie minister spraw zagranicznych Simon Coveney, ale na jego plany wpływać będzie grafik zajęć. Minister Coveney powiedział wczoraj w programie RTÉ Radio 1, że znał dobrze Elżbietę II i był podczas jej wizyty w 2011 roku oficjalnym towarzyszem irlandzkiej podróży z ramienia rządu. Simon Coveney wspominał królową, a także wspólne odwiedziny w Cork, gdzie władczyni zachowywała się nader przyjaźnie i spontanicznie wobec mieszkańców Irlandii.
Coveney wspominał:
– Kiedy zakończyliśmy wizytę na English Market, wyszła na główną ulicę i powiedziała do mnie: „Przejdę teraz na drugą stronę ulicy i spotkam się z ludźmi”. Podczas swojej wizyty, ze względów bezpieczeństwa, nie spotkała się z żadną irlandzką publicznością i to był jej ostatni dzień wizyty. Powiedziałem do niej: „Czy jesteś pewna, że to właściwa rzecz, a Twoja ochrona pozwoli ci to zrobić? I znowu odwróciła się do mnie i powiedziała: „Przejdę przez ulicę i spotkam się z publicznością”, jakby chciała powiedzieć: „Jestem królową i będę robić to, co mi pasuje”.
Bogdan Feręc
Źr: Independent