Niedorzeczna kandydatura?
Może i taką jest, a może nie, ale ma wiele szans powodzenia, bo przecież popularności Conorowi McGregorowi może pozazdrościć niejeden irlandzki polityk, a społeczeństwo zmęczone obecną tzw. klasą polityczną… No właśnie, czy nie jest niemożliwe, o ile McGregor spełni swoje groźby i stanie do wyborów prezydenckich, a wcześniej uzyska poparcie 20 parlamentarzystów, iż nie wygra wyścigu