Epidemia strachu. Migranci czują się, jak na wakacjach
W mediach społecznościowych w Irlandii coraz częściej można przeczytać o obawach o swoje bezpieczeństwo, a to może mieć związek z podsycaniem anty imigracyjnych nastrojów. Obecnie miastami, gdzie poziom strachu ma być najwyższy, stały się Killarney i Tralee, w których kobiety mają obawiać się o swoje bezpieczeństwo, głównie po zapadnięciu zmroku. W komentarzach na Facebooku i Twitterze